Sugar mommy, czyli sponsorka poszukiwana
Młodzi mężczyźni coraz częściej zamiast szukać pracy, poszukują bogatej i starszej od nich rozwódki lub singielki, która zapewni im mieszkanie, utrzymanie i pieniądze. Taka pani nazywa się „sugar mommy”, co można przetłumaczyć na język polski jako „sponsorka”. Jakie są plusy i minusy związane z tym coraz popularniejszym zjawiskiem?
Młodzi mężczyźni coraz częściej zamiast szukać pracy, poszukują bogatej i starszej od nich rozwódki lub singielki, która zapewni im mieszkanie, utrzymanie i pieniądze. Taka pani nazywa się „sugar mommy”, co można przetłumaczyć na język polski jako „sponsorka”. Jakie są plusy i minusy związane z tym coraz popularniejszym zjawiskiem?
Do tej pory głównie kobiety szukały sponsorów. Teraz „na rynek” wkroczyli panowie. Gdy w internetową wyszukiwarkę wstukamy słowo „sugar mommy”, pojawia się mnóstwo wyników. Jedna ze stron randkowych, kojarząca sponsorki z młodymi panami, reklamuje się tak: „Szukasz eleganckiej kobiety, która będzie cię obdarowywała drogimi prezentami w zamian za towarzystwo i odrobinę intymności? Ona się tobą zajmie i wesprze finansowo. Dołącz do nas”.
POLECAMY: * Życie u boku narcyza*