Aktywistka i liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart przyznaje, że "funkcjonuje w chaosie". - W ostatnie święta Bożego Narodzenia miałam jechać z Warszawy do Wrocławia. Okazało się, że byłam na dobrym peronie, ale wsiadłam nie do tego pociągu - wspomina. To jedna z sytuacji, która skłoniła ją do diagnostyki w kierunku ADHD.