Trwa ładowanie...
d3ggez2
Temat

Dawid Nowak

Garnki i tace zamienili na szpachle i młotki. Właściciel restauracji z pracownikami zostali budowlańcami
16-04-2021 22:04

Garnki i tace zamienili na szpachle i młotki. Właściciel restauracji z pracownikami zostali budowlańcami

Bartosz Antonik na co dzień jest współwłaścicielem restauracji "Komu Komu" w Warszawie. Lokal, który przejął wraz z przyjaciółmi w styczniu 2020 roku szybko trzeba było zamknąć. Wszystko ze względu na pandemię koronawirusa. Z każdym miesiącem jego sytuacja finansowa była coraz gorsza. Żeby przetrwać trzecią falę i mieć za co żyć, musiał zakasać rękawy i poszukać innego zajęcia. Po chwili namysłu wpadł na pomysł, by zostać "złotą rączką". Do pracy przy remontach namówił swoich pracowników: barmanów, kelnerów i kucharzy, którzy garnki i tace zamienili na szpachle i młotki. - Szczerze mówiąc spodobało nam się to na tyle, że ciężko będzie wrócić do tej normalności - przyznaje Bartosz Antonik. - Od pół roku zrobiliśmy duży progres. Na początku nie robiłem rzeczy bardziej skompilowanych, tylko zaczynałem od najprostszej hydrauliki: jeździłem i przysłowiowo przepychałem ludziom toalety - dodaje z uśmiechem. Dziś młodzi budowlańcy robią już remonty generalne. Mają sporo zleceń i mnóstwo dobrych opinii na swoim koncie. Mimo że większości rzeczy musieli się nauczyć od podstaw, to jednak ciężka praca się opłaciła. - Jeśli chodzi o zarobki, to jest to kolosalna różnica - mówi Dawid Nowak, szef baru, który obecnie również pracuje przy remontach. O nowym zajęciu i zarobkach w materiale Klaudiusza Michalca.

d3ggez2
d3ggez2