Książę Frederick i księżna Mary od jakiegoś czasu mierzą się z kryzysem wizerunkowym związanym z serią decyzji, które duńska opinia publiczna odebrała jednoznacznie negatywnie. Ostatnio krytyka dotyczyła butów, które nosi para. Jednak sprawa tylko pozornie może wydawać się błaha. Chodzi bowiem o to, że ich producent nadal nie wycofał się z Rosji.