Piotr Gąsowski postanowił nieco zadrwić z Tomasza Kammela i jego pochwalnych słów skierowanych do prezesa TVP, Jacka Kurskiego. Aktor połączył słowa prezentera z koncertu Bocellego ze sceną z filmu z Barei, którą każdy kojarzy jako symbol lizusostwa. Przeróbka "Misia" rozbawiła internautów, w tym Marzenę Rogalską. Dziennikarce jednak chwilę później nie było do śmiechu.