"Dużo mam pyta się, czy nie można ściągnąć przedsiębiorcy do Jasła, żeby zrobił McDonalds'a" – powiedziała radna Maria Kluz. Zapewniła, że wie, że to śmieszny postulat. Sęk w tym, że dla jej wyborców obecność tej marki w mieście to ważny atut. Na polskiej prowincji "Mac" to synonim luksusu i rozrywki.