Odkąd dziadkowie 4-letniego Bartka zauważyli, że ich wnuk prawie nie używa prawej ręki, próbują tępić w nim leworęczność. – Kiedyś presja, by przestawiać leworęczne dzieci, była niezwykle silna i niekiedy miała brutalny charakter – nie kryje psycholog kliniczny dziecięcy prof. dr hab. Marta Bogdanowicz. – W praworęcznej cywilizacji nie jest łatwo żyć osobom leworęcznym.