Wiele mówi się o wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców. Co roku w takich kolizjach ginie kilkaset tysięcy osób na całym świecie. Do ich grona mogła dołączyć para z Waszyngtonu, która nie tylko kierowała w stanie nietrzeźwości, ale też oddawała się miłosnemu uniesieniu w trakcie jazdy. Oprócz nich w samochodzie znajdowało się ich trzymiesięczne dziecko.