Żona Kamila Stocha zdecydowała się odpowiedzieć na jeden z postów na Twitterze, który pojawił się na profilu dziennikarza TVP. Tym samym stanęła w obronie zarówno męża, jak i polskiej kadry. "To jeszcze nie szydera, bo nie mogę sobie tu pozwolić na tyle co wy" - napisała Ewa Bilan-Stoch.