Kochała sport i brała w udział w maratonach. Podczas jednego z nich las, przez który biegła, zajął się ogniem. Kobieta i inni zawodnicy znaleźli się pułapce. - Myślałam, że zginę - mówiła Turia Pitt w rozmowie z dziennikarzami. Przez dwa lata nosiła maskę, którą zakrywała twarz. Bała się opinii innych.