Tajemnica sandałów i skarpetek
Czym usprawiedliwić modowy zgrzyt jakim jest noszenie skarpetek do sandałów? Modą, wygodą, brakiem hamulców estetycznych? A może historią? Brytyjscy archeolodzy ogłosili ostatnio, że starożytni Rzymianie nosili skarpetki do sandałów.
„Naukowcy badali szczątki odnalezione w okolicach północnej części Yorkshire, zamieszkiwanej niegdyś przez rzymskich legionistów. Wśród znalezisk zachowały się fragmenty paznokci, na których badacze zauważyli włókna. Szczegółowa analiza wykazała, że z włókien tych produkowano elementy garderoby przypominające dzisiejsze skarpetki. W śródziemnomorskim klimacie noszenie lekkich i przewiewnych sandałów jest zrozumiałe. Trudno się też dziwić, że legioniści opanowujący tereny wysunięte coraz dalej na północ po prostu marzli w stopy” donosi portal odkrywcy.pl.
Szyk zastąpiła wygoda, a dzisiaj ponosimy tego estetyczne konsekwencje.
Zuzanna Menkes
(alp/sg)