Różana romantyczka
W X wieku perski lekarz i uczony Awicenna jako pierwszy uzyskał olejek z płatków róży. Od tamtego czasu świat nie pachnie już tak samo. Drogocenny różany olejek do dziś jest jednym z najważniejszych składników w perfumiarstwie, a niemal każdy dom mody i dom perfumiarski ma w swoim portfolio jakąś interpretację róży zamkniętą we flakonie. Właśnie wokół tego kwiatu jest zbudowana wonna historia domu mody Chloe. Zapach Chloé Fleur de Parfum, najnowsze dziecko w różanej rodzinie, to bogaty bukiet skomponowany z najcenniejszych składników i najbardziej delikatnych części kwiatów – ich serc. Mistrzowie perfumiarstwa Michel Almairac i Mylene Alran w artystyczny sposób połączyli je, by stworzyć luksusowy zapach, który jest zaskakująco świeży, dzięki wyraźnym nutom bergamotki i werbeny oraz orzeźwiającym malinowym nutom. To róża, która nie jest odurzająca, raczej kusi niczym skrawek gołego ciała migającego spod koronkowej sukienki czy szelest świeżej pościeli o zmroku.
Klasyczny falkon z charakterystycznymi plisami Chloe w złoto-beżowej tonacji będzie świetnie wyglądał zarówno na toaletce jak i uporządkowanym biurku, bo zapach Fleur de Parfum chce się mieć przy sobie przez cały czas.
Chloé Fleur de Parfum 30 ml / 255 zł