Historia pewnej klientki
O tym, że spacery w sztucznym PVC to nie najlepszy pomysł na upalne lato przekonała się ostatnio klientka, która zdecydowała się na zakup tanich butów od marki Loft37 dla sieci sklepów Biedronka. Krótka wycieczka do sklepu w gumowym obuwiu nie zakończyła się dobrze dla jej córki. Na piętach nastolatki powstały paprzące się rany i pęcherze – jak twierdzi poszkodowana, to efekt kontaktu skóry z toksycznym materiałem.
Choć Biedronka przekonuje o dobrej jakości tworzywa, z którego zostało wykonane obuwie, jak również zapewnia, że komfort zależy od rozmiaru i sposobu użytkowania ich produktów, klienci są innego zdania – buty ewidentnie szkodzą zdrowiu i zupełnie nie nadają się do noszenia.
- Wszystkie dedykowane tej współpracy różowiutko-wesolutkie strony i materiały nie informują o specyfice i odmianie tworzywa PVC, nie podają żadnych certyfikatów (niezbędnych w przypadku produktów dla dzieci), żadnych ostrzeżeń, ani informacji, gdzie zostały wyprodukowane, patrząc na cenę - raczej na pewno w Chinach. Biedronka twierdzi, że buty zostały "wyprodukowane z wysokiej jakości materiałów", co oznacza tyle co nic – skomentował sytuację Tobiasz Kujawa, autor bloga Freestyle Voguing.