Zasada sprawiedliwości
Wasz związek przypomina ring bokserski? Stosujecie zasadę: "oko za oko, ząb za ząb"? Jeśli on zapomni o waszej rocznicy, ty "zapomnisz" o jego urodzinach? Kiedy ty się spóźnisz na spotkanie, on następnym razem złośliwie postąpi tak samo? Niestety, wpadliście w "pułapkę sprawiedliwości"...
Oznacza to, że domagacie się sprawiedliwości w wymianie „świadczeń". W praktyce sprowadza się to do tego, że nieustannie oddajecie sobie ciosy. W rezultacie stajecie się zmęczeni i ciągłą walką, i sobą nawzajem. Przerwij to koło przemocy. Jeśli doświadczyłaś przykrości, zamiast się "odwdzięczać", powiedz partnerowi o swoich odczuciach. I, choć zabrzmi to naiwnie, odpowiadaj dobrem na zło. Bo miłość to nie pole walki.