Przyszły mąż to kobieciarz
Historie zakończone happy endem nie zawsze się zdarzają. 28-letnia Magda zdecydowała, że nie wyjdzie za mąż dzień przed ślubem. Zamiast położyć się wcześnie spać, by nie mieć w tym ważnym dniu podkrążonych oczu, spakowała się i pojechała do przyjaciółki się wypłakać. A stamtąd pociągiem do Berlina, potem na lotnisko, żeby wykupić wakacje last minute. Wcześniej ignorowała sygnały świadczące o tym, że jej przyszły mąż to kobieciarz.