Romans za romansem
Problem w tym, że uwodzicielki wcale nie czują się szczęśliwe, bo rozstania zwykle są bolesne, zostawiają uczucie rozczarowania i porażki. Szybko pojawia się lęk przed samotnością, który próbują zagłuszyć kolejnym związkiem, najczęściej nie dłuższym od poprzedniego.
- Kolejny związek na chwilę daje poczucia bezpieczeństwa i pozory szczęśliwej rodziny. Te kobiety wierzą, że następny romans zmieni ich życie i problemy znikną. Ale tak się nie dzieje. Najczęściej powiela się ten sam scenariusz zdobywania i rozstawania się. Żeby zmienić życie kobieta musi uświadomić sobie problem i rozpocząć psychoterapię - uważa Anna Mochnaczewska, psycholog z Centrum Psychologii Integralnej InTeGral w Warszawie