W stylu Justina
Justin Timberlake
Kariera tego chłopaka z przedmieścia Memphis przebiegała jak w amerykańskim marzeniu o sukcesie. W wieku 10 lat wystąpił w słynnym telewizyjnym show pt. „The Mickey Mouse Club”. Tańczył i śpiewał razem z przyszłymi diwami popu, Christiną Aguilera i Britney Spears. Cztery lata później stał się duszą boysbandu Nsync, jednego z fenomenu muzyki pop lat 90.
Kariera tego chłopaka z przedmieścia Memphis przebiegała jak w amerykańskim marzeniu o sukcesie. W wieku 10 lat wystąpił w słynnym telewizyjnym show pt. „The Mickey Mouse Club”. Tańczył i śpiewał razem z przyszłymi diwami popu, Christiną Aguilera i Britney Spears. Cztery lata później stał się duszą boysbandu Nsync, jednego z fenomenu muzyki pop lat 90. (red. Piotr Kowalewski/Fashion Magazine)
W styczniu 2003 r., po wydaniu solowej płyty, całkowicie odmieniony Justin Timberlake pojawił się na okładce ROLLING STONE znów ogolony, opalony, półnagi, piękny niczym Apollo. Sfotografował go sam Herb Ritts, słynny amerykański fotograf, którego czarno-białe fotografie i reklamy rozsławiły styl Calvina Kleina, Donny Karan i Armaniego w latach 90.