Wiosna radosna!

O zimie już nikt nie pamięta. Kiedy to było? Czapki, szaliki i kurtki powoli możemy schować głęboko w szafie, tak żeby zrobić miejsce nowej, wiosennej garderobie. Delektujemy się promieniami słońca i myślimy pozytywnie. Poddajemy się zmianom na lepsze, na nowe. Warto już teraz dowiedzieć się, co będzie modne tej wiosny i lata.

W tym sezonie króluje kolor. Fluorescencyjne, neonowe, każde, byle intensywne. Feeria barw jest tak różnorodna, że może łatwo przyprawić o zawrót głowy. Nikt nie odważy się wskazać, który kolor jest najważniejszy. Żółcie, zielenie, pomarańcze i róże. Obecnie każdy z tych kolorów możesz łączyć ze sobą wedle uznania.

Blumarine łączy żółty z zielonym. Costume National i Jil Sander, pomarańczowy z różem. Teraz wszystko jest możliwe. Jeśli lubisz wyjątkowo któryś z nich, proszę bardzo! Możesz założyć górę i dół w tym samym kolorze, ale pamiętaj o tym, by dodatki były w innym odcieniu. Lanvin proponuje czarne buty i paski do kolorowych sukienek. Tak samo Gucci i Lauren. Swoją intensywnością uderzają wzory kwiatowe, które w tym sezonie wyjątkowo obrodziły. Właściwie kwiaty pojawiają się na wszystkich częściach garderoby i w każdym rozmiarze.

Ogromne graficzne kwiaty są u Gucci, Michaela Korsa i Loewe. Bardzo intensywne u Kenzo, Marca Jacobsa, Stelli McCartney i Driesa Van Notena, który zresztą całą nową kolekcję oparł na miksie kwiatów różnego gatunku. Efekt powalający.

W wyjątkowy sposób ten trend zinterpretował Nicolas Ghesquière u Balenciagi. Kwiaty jak w kalejdoskopie wirują na bardzo krótkich super nowoczesnych sukienkach i obcisłych kombinezonach. Do kwiatów nawiązuje też inna bardzo mocna tendencja. Styl Hippie, czyli dzieci kwiaty. Wszystko, co romantyczne, zwiewne z podniesioną talią, szerokimi rękawami. Wzorzyste, sukienko-tuniki z niezliczoną ilością frędzli, falban i paciorków pojawia się w kolekcjach Balmain, D&G, DsQuared2, Pucci i Armaniego. To wszystko przywołuje wspomnienia o wolnej miłości i poczuciu bezgranicznych możliwości eksperymentowania, również w modzie. Uwaga, wracają spodnie dzwony! Jeżeli masz przesyt intensywnymi kolorami, możesz wybrać delikatny, wyblakły fiolet lub niebieski. Te dwa kolory również mocno zaznaczyły swoje miejsce w najnowszych trendach.

Ten pierwszy pojawił się w bardzo prostych sukienkach w kolekcji Yves Saint Laurent z drobnymi zaszewkami, czy u Alberty Ferretti w towarzystwie ozdobnych haftów. Drugi natomiast ma swoje zastosowanie w płaszczach Burberry i u Helmuta Langa, czy na zwiewnych sukienkach Lanvin i Christiana Lacroix.

Ważne, im większa płaszczyzna koloru, tym lepszy efekt. Wiosną i latem projektanci nie zdecydowali się zrezygnować z bieli i czerni. I dobrze. Kombinacja tych kolorów zawsze dobrze wygląda. Piękną sylwetkę w tym zestawieniu kolorystycznym przedstawiła Donna Karan. Biała prosta bluzka z głębokim dekoltem i mocno rozkloszowana spódnica za kolano robi duże wrażenie i na pewno nie jednej kobiecie przypadnie do gustu. Tym samym tropem poszli Givenchy, Karl Lagerfeld, Narciso Rodriguez i Lanvin. Mam tu na myśli podział kolorystyczny biała góra, czarny dół. Niby grzecznie i spokojnie, ale wszystko zależy od formy stroju.

A jeżeli już o formie mowa, nie mogę nie wspomnieć o formie męskiego garnituru w najnowszych trendach. Tak, dyktatorzy mody przygotowali ewentualność dla kobiet, które niekoniecznie są miłośniczkami spódnic i sukienek. Tak zwana „chłopczyca” dość często paradowała po wybiegach. Męski garnitur z wielkim dekoltem u Bottegi Venety. Bardzo podobny, ale w wersji czarnej u Diora i Lanvin,a biały u Calvina Klaina. Marynarka pojawia się też w zestawie z szortami i spódnicami. Jedno z ważniejszych przykazanie od projektantów - ta tendencja najlepiej wypada w czerni, bieli i szarości. Unikajcie więc innych kolorów. Dla zwolenniczek bardziej klasycznej mody również coś się znajdzie. Jak co roku powraca styl safari. Beże, szarości, kolory ziemi, wszystko w ciepłych odcieniach i bardziej ekskluzywnej wersji. Widać to szczególnie w kolekcjach Jean Paul Gaultier, Barbara Bui, czy Byblos.

Propozycje, dopasowanych, prostych w formie żakietów i szortów bądź spodni trzy-czwarte, zawsze pojawiają się z ekskluzywnymi dodatkami takimi jak szeroki pas w talii, turban na głowie czy ogromna wielka biżuteria. Orientalnie i z klasą.

Z tendencji, które dość wyraźnie wybijają się na tle pozostałych mamy jeszcze grochy i paski. Grochy im większe tym lepsze. Takie znajdziesz u Valentino, Givenchy i Iceberg’a. Te mniejsze występują w kolekcjach Marca Jacobsa i jego tańszej linii Marc by Marc. Kolejna zasada – grochy muszą być w jednym kolorze.

Tej reguły nie musisz przestrzegać w przypadku pasków. Tu właściwie może pojawić się cała tęcza jak w kolekcjach Chloe, Giambattista Valli i Miu Miu. Paski w tym sezonie są wąskie szerokie i zazwyczaj w poziomie. Takie niestety poszerzają! Na pocieszenie może być informacja, że paski mają swoje zastosowanie również w dodatkach. Tak samo jak kwiaty, grochy i bardzo intensywny kolor.

Buty tylko na bardzo wysokich słupkowatych obcasach, ale to pozostałość z poprzednich sezonów. Modne będą też pantofle na wielkich platformach i koturnach oraz sandały na płaskiej podeszwie. Przebojem będą wielkie workowate torby z materiału w stylu hipisowskim i mocno zdobione małe torebki. Idealnym dodatkiem jest też, duża, kolorowa biżuteria, a szczególnie, bransolety. Jak widać ten sezon to triumf koloru. Pozwól, aby świat wokół Ciebie, stał się tak samo kolorowy jak moda w tym sezonie.

Mariusz Brzozowski - współtwórca duetu Paprocki&Brzozowski. Ma na koncie m.in. tytuł "Projektanta Roku 2004" miesięcznika 'ELLE' oraz nagrodę dla "Osobowości w Modzie i w Sztuce". Moda to jego pasja i sposób na życie...