Utrwalanie makijażu
Zanim na rynku masowo pojawiły się utrwalacze vel fixery do makijażu, w ruch szedł lakier do włosów (morderstwo dla skóry!) albo woda termalna. Sprawdza się przy utrwalaniu podkładu, sypkiego pudru czy nawet zaawanasowanego konturowania. Wystarczy rozpylić delikatną mgiełkę na twarzy, a następnie przyłożyć do niej chusteczkę. Egzamin celująco zdaje marka Uriage. To również gwarancja bardzo naturalnego makijażu. Jeśli po kilku godzinach twój podkład waży się lub skóra zaczyna się przesuszać, woda termalna przywróci komfort. A żeby ją zaaplikować, nie potrzebujesz lustra.