Sinead O'Connor
Sinead ten gest kosztował utratę popularności, spadły na nią gromy, wygwizdano ją podczas koncertu charytatywnego, w którym wkrótce potem uczestniczyła. I mało kto zastanawiał się dlaczego artystka zdecydowała się na ten kontrowersyjny gest - a był to sprzeciw wobec praktyk Kościoła katolickiego, który tuszował przypadki molestowania dzieci przez księży.
Od tego czasu niewiele się zmieniło. Sinead dalej jest na "nie". Żyje po swojemu i nie stara się za wszelką cenę powrócić na listy przebojów.
Wciąż krytykuje wszystko: od Kościoła (np. za negatywny stosunek do homoseksualizmu), poprzez George'a W. Busha ("przynosi chrześcijaństwu złą reputację"), po program X-Factor (bo jury rani uczucia uczestników).