Rekord Guinnessa nie wyszedł na zdrowie
Sheyla Hershey postawiła sobie za cel ustanowienia rekordu Guinnessa. Po 9 operacjach plastycznych osiągnęła swój cel i w 2009 roku z miseczką o niebotycznym rozmiarze 38 KKK została oficjalną posiadaczką największych piersi na świecie. Niestety, kiedy została zainfekowana gronkowcem, Brazylijka musiała usunąć z nich implanty, żeby ocalić swoje życie.
Za to w pełni naturalne piersi ogromnych rozmiarów posiada 53-latka z Atlanty w stanie Georgia w USA. Jej biust waży około 40 kilogramów i także trafił do księgi Guinnessa jako nowy rekord. Annie twierdzi, że nigdy nie myślała o operacyjnym zmniejszeniu biustu, chociaż cierpi na gigantomastię, rzadką chorobę, która polega na przeroście tkanki łącznej piersi.