Dandys
Mick Jagger od zawsze komponował swoje stylizacje z niezwykłą starannością. Coraz bardziej wyraziste sceniczne kostiumy nie różniły się jednak od ubrań, które nosił na co dzień. Spodnie w kant z rozszerzanymi nogawkami, dopasowane marynarki i koszule dziś mogą wydawać się dość klasyczne, jednak wówczas skutecznie szokowały publikę. Od utartych standardów męskiej mody odbiegały przede wszystkim ekstrawaganckie jak na tamte czasy kroje (bardzo opięte spodnie), faktury materiałów oraz wzory (krzykliwa krata), a także szereg dodatków uzupełniających codzienną garderobę.
-Kiedy nie jesteś już na scenie, porzucasz swoją sceniczną osobowość, możesz się zrelaksować, uspokoić i być sobą. Kostium pomaga ci w byciu performerem, ale też pomaga twardo stąpać po ziemi, kiedy go z siebie zrzucasz – opowiedział o swoim podejściu do stylizacji Mick Jagger w wywiadzie z pismem „Another Man”.
Na zdjęciu: (po lewej) Mick Jagger i Marianne Faithfull w 1969 roku, (po prawej) Mick i Bianca Jagger podczas swojej podróży poślubnej w Wenecji w 1971 roku.