Ubranie, które nie jest kostiumem
Jej styl nigdy nie krzyczał oczywistą ekstrawagancją. Wśród prostych i stonowanych ubrań w garderobie Patti Smith niezmiennie dominują szerokie T-shirty, męskie koszule, obszerne marynarki i dżinsowe spodnie. W modzie od zawsze ceniła sobie wygodę, nigdy też nie rozróżniała w niej kategorii damskiej i męskiej.
- Lubię czuć się komfortowo. Pojęcie płci nigdy dla mnie nie istniało. Po prostu chcę czuć się sobą – wyznała Patti Smith.
Jak podkreśla w wywiadach, w swoim wizerunku nie kieruje się tym, jak powinno się wyglądać, bo jedyne, co się dla niej liczy to bycie prawdziwym. Styl nowojorskiej artystki nigdy nie był przebraniem. Co więcej, zupełnie nie zmienił się od czasu jej muzycznego debiutu.
Świat szybko docenił jej szczerość i prawdziwość – być może dzięki temu stała się ikoną mody, której styl inspiruje inne gwiazdy, jak również stylistów i projektantów.