Symbol klasy, elegancji i dobrych manier
Szczyt kariery aktorskiej osiągnęła w wieku 27 lat. Laureatka Oscara za rolę w „Dziewczynie z prowincji” była muzą samego mistrza suspensu, Alfreda Hitchcocka. Kiedy z planu filmowego przeniosła się na uroczyste kolacje i bankiety, i tym samym dla miłości zrezygnowała z pasji, ciężko było mu się pogodzić z tą decyzją. Nie wyobrażał sobie żadnej aktorki na jej miejscu.