Seksapil i elegancja w jednym
Jako nastolatka miała wiele zainteresowań. Uczyła się między innymi baletu, tańca klasycznego i jazzowego, ale z żadną z tych dziedzin nie związała przyszłości. Modelką została zupełnie przypadkowo, choć jej wygląd i figura aż prosiły się o to, żeby wykorzystała je właśnie w taki sposób – 176 cm wzrostu, nogi do ziemi, waga oscylująca wokół 55 kg i niemalże idealne wymiary: 86-61-86.
Sił w modelingu spróbowała za namowa kolegi. Najpierw wysłała swoje zdjęcia do agencji modelek, ale nie dostała odpowiedzi. Rok później wystartowała w konkursie piękności organizowanym przez jeden z magazynów. Wygrała. Następnie był kontrakt z agencją modelek i wyjazd do Paryża. Początek kariery nie był dla Heidi zbyt kolorowy – nie wpisywała się w panujący wówczas kanon piękna - była zbyt gruba i zbyt ładna jednocześnie. Do tego doszła bariera językowa.