Czy warto?
– Bycie w otwartym związku powinno być decyzją obojga partnerów. Jego reguły są na tyle specyficzne, że nie każda osoba jest w stanie na to przystać ze względu na system wartości. Jeśli jedna z osób zgodziła się za namową partnera bądź też w obawie przed porzuceniem, prawdopodobnie związek rozpadnie się prędzej czy później.
Kolejna kwestia to zaangażowanie emocjonalne. Bliskość fizyczna może powodować zaangażowanie, a to byłoby już naruszeniem zasad związku otwartego – wyjaśnia psycholog i dodaje. – Jedną z pułapek może też być brak poczucia bezpieczeństwa. Często polega ono właśnie na wyłączności, nie tylko cielesnej oczywiście, ale także emocjonalnej. Na ile możemy mieć pewność, że kolejna osoba to tylko seks, a nie coś więcej?
Ważne są także aspekty zdrowotne – zwiększone ryzyko chorób wenerycznych czy też niechcianej ciąży – oraz społeczne – bycie w otwartym związku raczej nie ułatwi wychowywania potomstwa.
Tekst: Małgorzata Przybyłowicz
POLECAMY: MĘŻCZYŹNI