Co kryje się za jej bólem głowy?

Ból głowy to dziś już tylko symboliczna wymówka. Powód, dla którego Twoja kobieta nie ma ochoty na seks, może być zupełnie inny i bardziej skomplikowany. Poznaj prawdziwe przyczyny osłabionego libido u kobiet.

Obniżona aktywność seksualna partnerki może mieć różne podłoże – od tego natury zdrowotnej, aż po czynniki psychologiczne. Nie zawsze jednak kobieta skłonna jest wyjawić prawdziwy powód swej oziębłości, a mimo to bardzo liczy na zrozumienie ze strony swojego mężczyzny. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że o wiele prościej byłoby, gdyby przyczyna kobiecej niechęci do seksu była jawna. W takiej sytuacji mężczyźnie o wiele łatwiej byłoby zaakceptować odmowę seksu i jednocześnie stać się wsparciem dla kobiety w trudnych dla niej chwilach. Czas zatem uchylić rąbka tajemnicy i uświadomić mężczyznom, co wyklucza ich partnerki z przyjemności życia seksualnego.

Stres jest wyjątkowym zabójcą namiętności. Szczególnie w przypadku kobiet, które z natury są bardziej emocjonalne i przeżywają każde uczucie ze zwiększoną intensywnością. W dzisiejszych czasach nie trudno o sytuacje stresogenne. Wystarczy korek w drodze do pracy, niepowodzenie zawodowe, krytyka z czyjejś strony i wszechobecny pośpiech, by wejść w stan zdenerwowania. Dziś łatwo ulec stresowi, bo zarówno więcej się wymaga od nas, jak i my sami wymagamy więcej od siebie. Nie trudno jest też przenieść stres do domu, trudno za to od niego uwolnić głowę. W przypadku kobiet – wyjątkowo niełatwo. Potrzeba na to czasu i długiego relaksu, który powinien zdjąć z nich duże napięcie. Póki więc kobieta nie zapomni o troskach i problemach, póty nie będzie umiała cieszyć się z bliskości.

Zmęczenie potęguje stres, ale też znacząco osłabia motywację do działania. Także w kwestii seksu. Kobiety mają prawo czuć się zmęczone, niewyspane i przepracowane z wielu powodów. Zazwyczaj przyczyna leży tutaj w łączeniu ze sobą wielu odpowiedzialnych ról w życiu społecznym, co wiąże się z dużą aktywnością kobiet. Po kobiecie, która jest pracownikiem firmy, gospodynią domu i matką jednocześnie, trudno spodziewać się nieustannego kipienia energią, która – jakby nie było – jest do seksu niezwykle potrzebna. Gdy więc Twojej kobiecie łóżko zaczyna się kojarzyć jedynie z odpoczynkiem, to znak, że należy się jej chwila wytchnienia. Proponowanie seksu może być w takim przypadku dużym nietaktem.

Stan zdrowia ma ogromny wpływ na kobiece libido. Zazwyczaj największymi wrogami seksu są dla kobiet wszelkie problemy związane bezpośrednio z miejscami intymnymi. Choroby te powodują duży dyskomfort – pogarszają samopoczucie, narażają na cierpienie i wręcz zalecane jest w czasie infekcji powstrzymanie się od seksu. Należy do nich zakażenie układu moczowego (ZUM), które u kobiet występuje częściej niż u mężczyzn. To choroba bakteryjna, w 90% przypadków spowodowana przez bakterie Eschericha coli, która objawia się przykrymi dolegliwościami. Do najważniejszych zalicza się: częstomocz, bolesność w okolicy nadłonowej, bolesność w trakcie oddawania moczu, gorączkę, nudności, bóle brzucha i głowy. Objawy te skutecznie osłabiają samopoczucie i odbierają radość z życia. To zatem trudna do pokonania przeszkoda – zwłaszcza w sferze seksu, który w tym przypadku staje się przyjemnością odłożoną w czasie. Niechęć do bliskości w takiej sytuacji jest jednak medycznie uzasadniona.

Osłabienie libido może mieć źródło w uczuciach do mężczyzny. Niechęć do seksu może wynikać zarówno ze znudzenia, jak i rozczarowania życiem seksualnym. Może być wyrazem osłabionej miłości, ale również zwyczajnym brakiem nastroju. To powody, które najczęściej są przez kobiety ukrywane i jeśli brakuje w związku poważnych i szczerych rozmów, mogą nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Kobiety, w przeciwieństwie do mężczyzn, nie są w stanie szybko wejść w stan miłosnego uniesienia, jeśli nie czują okoliczności sprzyjających. Czasem bariera natury psychicznej czy uczuciowej jest zbyt duża, a czasem gra wstępna zbyt krótka. Rozpoznanie właściwego tropu w tej sytuacji wymaga szczerej rozmowy.

Libido jest uzależnione w znacznym stopniu od kobiecej gospodarki hormonalnej. Właściwy poziom hormonów sprzyja życiu seksualnemu. Jeśli jednak nastąpi brak równowagi poszczególnych hormonów, może dojść do pewnych zaburzeń we właściwym reagowaniu na bodźce. Powodem zachwiania równowagi hormonalnej mogą być hormonalne środki antykoncepcyjne, leki lub oznaki chorób (np. tarczycy). Po wyeliminowaniu tych przyczyn gospodarka hormonalna może zostać na nowo wyregulowana, co powinno przełożyć się na powrót ochoty na seks.

Istnieje wiele powodów, dla których kobiety unikają zbliżeń. Warto zatem wsłuchiwać się w potrzeby i uczucia swoich partnerek i nie traktować ich niechęci do seksu zbyt osobiście. Zamiast obrażać się i kłócić, lepiej zrozumieć i wspólnie zaradzić problemowi. To pierwszy krok do tego, by słów „nie mam dziś ochoty” słyszeć w związku jak najmniej.