Blisko ludziCzego nie robić podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Czego nie robić podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Jesteś dobrze przygotowana, bardzo zależy ci na tej pracy. Spodziewasz się dobrych rezultatów. Niestety otrzymujesz odpowiedź negatywną. Co się stało?

Czego nie robić podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

04.03.2008 | aktual.: 28.05.2010 15:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przed tobą ważna rozmowa kwalifikacyjna. Jesteś dobrze przygotowana, bardzo zależy ci na tej pracy. Na rozmowie stresujesz się, ale czujesz, że na wszystkie pytania odpowiedziałaś poprawnie. Spodziewasz się dobrych rezultatów. Niestety otrzymujesz odpowiedź negatywną. Co się stało? Dlaczego odrzucili twoja kandydaturę, skoro poszło ci tak dobrze?

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej pracodawca przygląda się wszystkiemu – począwszy od tego, co umiesz robić, jak odpowiadasz na pytania, po przekaz niewerbalny. Czasem analiza gestów kandydata może powiedzieć o nim więcej niż długa rozmowa i liczne testy. Dlatego tak ważne jest, by wiedzieć, których gestów unikać, jakich ruchów bezpieczniej na rozmowie nie wykonywać.

Powitanie

Musimy pamiętać o tym, że jesteśmy oceniani już od samego wejścia do biura. Sposób, w jaki się witamy jest bardzo ważny – podając rękę osobie, z którą będziemy mieć rozmowę, pamiętajmy, by był to energiczny uścisk dłoni. Jest to nasz pierwszy bezpośredni kontakt z osobą. Zatem gest ten wykonany dynamicznie pokaże pracodawcy, że chcemy się zaangażować w rozmowę, że jesteśmy chętni do współpracy. Jest to również dowód na to, że jesteśmy stanowczy i pewni siebie. Tym bardziej naturalny i spontaniczny będzie nasz gest, tym lepsze wrażenie wywrzemy na rozmówcy.

Spojrzenie

Nie unikaj kontaktu wzrokowego z rozmówcą. Jeśli będziesz omijać jego spojrzenie, nie nawiążecie nici porozumienia. Osoba szczera, pewna tego, co mówi i otwarta musi umieć nawiązywać kontakt wzrokowy z osobą, która zadaje pytanie podczas rozmowy. Jest to kolejna bardzo ważna rzecz, która wiele o nas mówi, dlatego tak istotne jest to, by w tym miejscu nie popełnić błędu. Ucieczka przed wzrokiem jest interpretowana jako strach przed budowaniem więzi. Możemy też zrobić wrażenie osób, które czegoś się boją, mają coś do ukrycia.

Drapanie się z tyłu głowy

Gest ten oznacza niepewność, zdenerwowanie. Jeśli coś mówisz, jednocześnie drapiąc się po głowie, może to być znak dla pracodawcy, że jesteś bardzo zestresowana. Dlatego nie ma sensu udawać osoby pewnej siebie, jeśli w danej chwili jesteśmy zdenerwowani. Rozbieżność między słowami a gestami to zły znak. Bardziej wiarygodne i szczere będzie przyznanie się do tego, niż próba ukrycia, która najczęściej daje odwrotny efekt.

Zabawa przedmiotami

Długopis, kartka papieru, notatnik, torebka w naszych rękach – jeśli podczas rozmowy wykonujesz nerwowe ruchy, bawisz się tymi lub innymi przedmiotami, widać, że jesteś bardzo zestresowana. Oczywiście zawsze rozmowa wzbudza emocje, więc nie jest to gest dyskwalifikujący kandydata, jednak warto próbować nad nim panować. Można spróbować położyć ręce na kolanach, bądź jedną na drugą, w ten sposób nie będziemy wykonywać niekontrolowanych ruchów.

Zaciskanie rąk

Niektórym kandydatom zdarza się skrzyżować ręce, bądź mocno zacisnąć pięści. Jest to o tyle ważny gest do unikania, ponieważ nie tylko wyraża nerwowość, ale też pewną hamowaną agresję, chęć obrony przed czymś, strach. Pracodawca taką postawę najczęściej odbiera negatywnie.

Jeśli jesteśmy zdenerwowani to niektórych gestów nie jesteśmy w stanie skontrolować, bo nie jesteśmy ich świadomi. Natomiast nie znaczy to, że gesty te są nie do uniknięcia. Musimy próbować w domu przed lustrem, bądź przed zaprzyjaźnioną osobą. Dzięki temu zauważymy, jak się zachowujemy. Odkryjemy naszą reakcję na stres i w ten sposób będziemy mogli próbować pracować nad odbiorem naszej osoby.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)