GotowaniePrzepisyCzym się kończy złe odżywanie?

Czym się kończy złe odżywanie?

Wiele produktów spożywczych zawiera substancje chemiczne, które mogą być przyczyną śmiertelnych chorób. Onkolodzy biją na alarm. Winowajcą tej przerażającej sytuacji jest przede wszystkim to, co jemy.

Czym się kończy złe odżywanie?

02.01.2007 | aktual.: 29.06.2010 13:45

Wiele produktów spożywczych zawiera substancje chemiczne, które mogą być przyczyną śmiertelnych chorób.

Niebezpieczne związki chemiczne w żywności

Onkolodzy biją na alarm. Z roku na rok coraz więcej Polaków choruje i umiera na raka. W 2007 roku nowotwór może zaatakować nawet 9 tysięcy mieszkańców Podkarpacia. Główny powód to przerażająco niezdrowe, pełne związków chemicznych jedzenie dostępne w sklepach - wskazują "Super Nowości".

W ostatnich latach drastycznie wzrosła liczba chorych na nowotwory żołądka, jelita grubego i trzustki - nie ukrywa lek. med. Marek Wiśniowski z Oddziału Gastroenterologii w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Ale nie tylko na ten oddział trafia coraz więcej chorych na raka. Podkarpacki Ośrodek Onkologii co roku przyjmuje od 10 do 20% pacjentów więcej. Na czołowym miejscu listy są nowotwory narządów trawiennych. Winowajcą tej przerażającej sytuacji jest przede wszystkim to, co jemy.

Trwałość kosztem jakości

Do żywości dodaje się coraz więcej substancji chemicznych, które mają zapewnić trwałość mikrobiologiczną i chemiczną produktów. Wystarczy przekroić szynkę, żeby się o tym przekonać. Mieniąca się tęcza to znak, że mięso zawiera dużo konserwantów. Gdy na opakowaniu czytamy obco brzmiące symbole, np. E250 (azotyn sodu), traktujmy to jak ostrzeżenie - przestrzega Alicja Syrek, magister farmacji.

Czym to grozi?

Gromadzące się szkodliwe związki chemiczne powodują też choroby wątroby i nerek, przewodu pokarmowego, niewydolność krążenia, schorzenia płuc i oskrzeli. Mogą też wywołać postępujące uszkodzenie niektórych narządów wewnętrznych, w pierwszej kolejności wątroby i nerek i widoczne zmiany skórne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)