Jak zorganizować podróż poślubną?
Podróż poślubna powinna być niezapomniana, ale z pewnością nie z powodu tego, że odlot opóźnił się o kilka godzin, pokój hotelowy był brudny, a jedzenie niesmaczne. Aby wyprawa marzeń nie zamieniła się w koszmar, warto szczegółowo ją zaplanować, najlepiej już na kilka miesięcy wcześniej. Na co zwrócić uwagę i – przede wszystkim – gdzie warto się wybrać?
08.08.2013 | aktual.: 09.08.2013 11:40
Podróż poślubna powinna być niezapomniana, ale z pewnością nie z powodu tego, że odlot opóźnił się o kilka godzin, pokój hotelowy był brudny, a jedzenie niesmaczne. Aby wyprawa marzeń nie zamieniła się w koszmar, warto szczegółowo ją zaplanować, najlepiej już na kilka miesięcy wcześniej. Na co zwrócić uwagę i – przede wszystkim – gdzie warto się wybrać?
Finanse! Pierwszym i najważniejszym kryterium jest budżet, jakim dysponujecie. Z jednej strony może on być znacznie uszczuplony na skutek weselnych wydatków, z drugiej strony jednak – wiele par może pozwolić sobie na podróż właśnie dzięki otrzymanym od gości kopertom. W obu przypadkach trzeba zadać sobie pytanie: ile pieniędzy możecie przeznaczyć na poślubną wyprawę?
Wiele młodych par decyduje się na zakup wycieczki all inclusive. Szacując koszty wyjazdu, należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że już na miejscu może pojawić się wiele dodatkowych wydatków. Jakich? Bilety wstępu, wycieczki fakultatywne organizowane przez biuro, pamiątki, leżaki na plaży czy opłata za sejf, w którym będziecie przechowywać cenne przedmioty.
Pamiętajcie także o tym, aby – wykupując wycieczkę – poinformować touroperatora, że jest to wasza podróż poślubna. Wiele biur oferuje zniżki dla nowożeńców, wynoszące nawet 30 proc. Jest jeden warunek: wyprawa nie może odbyć się później niż w ciągu pół roku – w niektórych biurach nawet do roku – od dnia ślubu.
Kierunek
Kolejną – najważniejszą – decyzją, jaką musicie podjąć jest kierunek wyjazdu. Cel podróży w ogromnym stopniu uzależniony jest od zasobności portfela. Ogólna zasada brzmi: im dalej i bardziej egzotycznie, tym drożej. Dodać można również, że: tym drożej, im kurort bardziej popularny. Oczywiście większych kosztów należy spodziewać się w szczycie sezonu turystycznego. Jakie kierunki warto wziąć pod uwagę?
Wszystko zależy od waszych upodobań. Zastanówcie się, czy bardziej odpowiada wam leniwe wylegiwanie się na plaży, zwiedzanie z mapą w ręku zabytkowych miast czy wsłuchiwanie się w odgłosy natury w leśnej głuszy. A może marzycie o wyprawie pełnej ekstremalnych przeżyć? Ważne, żeby z kierunku podróży zadowolone były obie osoby.
Do najpopularniejszych celów poślubnych wojaży należą kraje basenu Morza Śródziemnego, a więc Grecja – w tym również coraz chętniej odwiedzane małe wysepki jak np. Zakynthos – Chorwacja, Turcja, południowe wybrzeże Francji i Hiszpanii, Tunezja, Egipt. Jeśli kusi was wyprawa do krajów na północy Afryki, należy wziąć pod uwagę aktualne nastroje społeczne, aby podróż nie była okupiona wątpliwościami, czy będzie ona bezpieczna. Słońce, wysoką temperaturę i ciepłą wodę gwarantują również Wyspy Kanaryjskie i Baleary, a z bardziej odległych miejsc: Seszele czy Bali.
Coraz więcej osób chętnie odwiedza państwa bałkańskie, których atrakcyjność przez długi czas przyćmiona była przez burzliwą sytuację polityczną. Dziś bez większych obaw odkrywać można magiczne wioski, malownicze kaniony i jeziora i niepowtarzalne zabytki Czarnogóry czy Macedonii.
Dla podróżników, którzy unikają zatłoczonych kurortów i nie lubią lejącego się z nieba żaru, idealną propozycją będzie wyprawa po Norwegii czy krajach nadbałtyckich: Litwy, Łotwie i Estonii. A jeśli najbardziej interesują was historyczne budowle, urokliwe uliczki i działające przy nich małe kawiarenki, wybierzcie się do Budapesztu, Pragi czy Wiednia. Egzotyką kuszą z kolei kraje afrykańskie – np. Kenia – a niepowtarzalną atmosferą – Indie.
Nie możecie sobie pozwolić na taki wydatek? Mnóstwo ciekawych zakątków znaleźć można również w Polsce. Oprócz Mazur, bałtyckiego wybrzeża czy Karpat warto pozwiedzać mniej oblegane przez turystów Roztocze czy malownicze obszary województwa świętokrzyskiego bądź kujawsko-pomorskiego. Taka wyprawa szczególnie przypadnie wam do gustu, jeśli od podróży poślubnej oczekujecie przede wszystkim spokoju i wyciszenia.
Rzetelne biuro
Jeśli wybieracie podróż po Polsce lub do sąsiednich krajów, warto pomyśleć nad samodzielną organizacją wyjazdu. W przypadku dalszych wypraw większość młodych par decyduje się na skorzystanie z usług biura, z prostego powodu: zmęczeni planowaniem wesela wolą powierzyć organizację podróży profesjonalistom. Ale... jak sprawdzić, czy touroperator rzeczywiście zasługuje na zaufanie?
Popytajcie wśród znajomych wyjeżdżających na wczasy z biurami podróży, które spośród nich mogliby z czystym sumieniem polecić. Niestety, zeszłoroczne zamieszanie pokazało, że nawet największe i – teoretycznie – najbardziej rzetelne biura mogą upaść z dnia na dzień. Dlatego przed podjęciem decyzji warto poświęcić chwilę na sprawdzenie firmy w kilku miejscach: Rejestrze Dłużników ERIF, Krajowym Rejestrze Sądowym i Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych.
Pamiętajcie również o tym, aby za wycieczkę płacić nie gotówką, lecz kartą! Jeśli podróż nie dojdzie do skutku, wówczas można złożyć reklamację w banku, który z kolei będzie się starał odzyskać poniesione przez was koszty w biurze, w którym wykupiliście podróż. Jest to tzw. usługa chargeback.
Przygotowania
Kiedy już wybierzecie cel podróży i zapłacicie za wycieczkę, zastanówcie się, czy posiadacie wszelkie konieczne dokumenty. W Unii Europejskiej wystarczy dowód osobisty, w innych krajach konieczny będzie paszport, a czasem również wiza. Na uzyskanie niektórych dokumentów trzeba czekać nawet miesiąc, dlatego sprawdźcie ich ważność odpowiednio wcześnie.
Zorientujcie się także, czy przy przekraczaniu granicy konkretnego kraju nie jest wymagane okazanie dowodu szczepienia, np. przeciwko żółtej febrze. Każda egzotyczna podróż powinna być poprzedzona wizytą u lekarza medycyny podróży, który zaleci ewentualne szczepienia i doradzi, jakie leki należy zabrać i na jakie zagrożenia szczególnie uważać.
(map/bb), kobieta.wp.pl