Jeremy Renner zamieszkał ze swoją byłą partnerką, która spodziewa się jego dziecka. 42-letni aktor dzieli dom z przyjacielem Griffinem Hadleyem oraz byłą dziewczyną Sonnią Pacheco. Jeremy Renner poznał 22-letnią aspirującą aktorkę w Vancouver w czasie zdjęć do filmu "Mission: Impossible - Ghost Protocol", gdzie grał jedną z głównych ról. Pacheco była zatrudniona przy produkcji jako statystka.
Ich związek nabrał rumieńców, kiedy Renner wrócił do Vancouver na plan kolejnego filmu, czyli "Dziedzictwo Bourne'a". Efektem romansu jest ciąża Pacheco. Związek pary jednak nie przetrwał.
Nie zmienia to faktu, iż Renner jest szczęśliwy, że po raz pierwszy zostanie ojcem. Pomysł mieszkania z byłą dziewczyną, a teraz matką jego dziecka, i przyjacielem postrzega również jako całkiem rozsądny.
- Przez lata plotkowano o nim, że jest gejem lub biseksualistą. Dla niego te plotki są jedynie wyrazem tego, iż udało mu się osiągnąć sukces w Hollywood - twierdzi o Rennerze jego znajomy. - Jest bardzo pomocny i dba aby Sonnia miała wszystko czego tylko potrzebuje.
Tym samym Renner pozostaje nadal singlem. W najbliższym czasie będzie go można zobaczyć w filmie fantasy "Hansel i Gretel: Łowcy czarownic".
(Megafon.pl/ma)
