Mata Hari – szpieg czy ofiara?
Jedna z pierwszych gwiazd kultury masowej. Bohaterka licznych filmów i powieści. Jej uroda fascynowała malarzy oraz fotografów. Do dziś jest uznawana za najsłynniejszą kobietę-szpiega w historii, choć nie brakuje opinii, że została przypadkowo wplątana w wielką aferę.
17.05.2013 | aktual.: 19.12.2018 16:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedna z pierwszych gwiazd kultury masowej. Bohaterka licznych filmów i powieści. Jej uroda fascynowała malarzy oraz fotografów. Do dziś jest uznawana za najsłynniejszą kobietę-szpiega w historii, choć nie brakuje opinii, że została przypadkowo wplątana w wielką aferę. Zamiłowanie do przygód i luksusu przypłaciła życiem, ale dzięki temu stała się legendą.
Jest rok 1917. Nad koszarami francuskiej armii w Vincennes budzi się chłodny, październikowy dzień. Na terenie strzelnicy parkuje wojskowy samochód, z którego w asyście kilku żołnierzy wysiada piękna kobieta. Ma na sobie najlepsze pantofle, perłowo szarą sukienkę, słomkowy kapelusz z woalką oraz rękawiczki.
Margaretha Geertruida McLeod, lepiej znana pod artystycznym pseudonimem Mata Hari, już wie, że to ostatnie minuty życia. Choć jej prominentni kochankowie, m.in. ambasador Francji w Hiszpanii i wysoko postawiony urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych do końca wstawiali się za piękną oskarżoną, sędzia pozostał nieugięty. Szpiegowska działalność Maty Hari miała przecież przyczynić się do śmierci wielu tysięcy francuskich żołnierzy, poległych w okopach I wojny światowej.
Margaretha staje przed plutonem egzekucyjnym. Nie chce założyć na oczy opaski. Hardym spojrzeniem obrzuca dwunastkę żołnierzy mierzących do niej z karabinów. Padają strzały, ale tylko trzy z nich docierają do celu. Podobno niektórzy żołnierze specjalnie pudłują, ponieważ nie chcą strzelać do przenikliwie obserwującej ich piękności.
Po ciało kobiety nie zgłasza się nikt z rodziny, przyjaciół ani licznych kochanków. Zwłoki trafiają do szkoły medycznej, gdzie mają służyć przyszłym lekarzom w eksperymentach.
Ogłoszenie matrymonialne
Przyszła gwiazda przychodzi na świat w 1876 roku w rodzinie holenderskiego przedsiębiorcy Adama Zelle. Gdy Margaretha ma 15 lat, umiera jej matka, a ojciec bankrutuje.
Młoda dziewczyna szuka szkoły, która dałaby szansę na dobrą pracę. Wyjeżdża do Amsterdamu i trafia do placówki kształcącej przedszkolanki. Jednak zamiast nauki, pochłaniają ją romanse, m.in. z dyrektorem szkoły, co kończy się skandalem. 18-latka musi czym prędzej opuścić miasto. Przenosi się do Hagi.
Pewnego razu przeglądając gazetę trafia na ogłoszenie o treści: „Kawaler, lat 40, kapitan Wojsk Holenderskich Indii Wschodnich, pozna pannę z dobrego domu w celu matrymonialnym”. Margaretha odpowiada na anons i błyskawicznie otrzymuje odpowiedź z propozycją spotkania. Gdy do niego w końcu dochodzi, bez trudu oczarowuje Rudolfa MacLeoda. Już po sześciu dniach są zaręczeni, a cztery miesiące później odbywa się ślub.
Otruty syn
Niedługo później Margaretha rodzi syna – Normana Johna. Cała trójka opuszcza Europę i wyjeżdża do Holenderskich Indii Wschodnich, gdzie kapitan McLeod pełni służbę wojskową. W Azji przychodzi na świat drugie dziecko – córka Jeanne Louise.
Jednak rodzinna sielanka szybko się kończy. Między Margarethą a mężem coraz częściej dochodzi do kłótni i awantur. Rudolf dużo pije, co powoduje wybuchy szału. Do ostatecznego rozpadu związku przyczynia się tragiczna śmierć syna. Norman zostaje otruty przez narzeczonego niani, który w ten sposób postanowił zemścić się na McLeodzie za złe traktowanie w czasie służby wojskowej.
W 1902 roku po powrocie małżonków do Amsterdamu sąd orzeka ich separację, a Rudolf zabiera córkę i daje w prasie ogłoszenie, że nie ponosi odpowiedzialności za długi byłej partnerki.
Margaretha postanawia rozpocząć nowe życie w Paryżu. Nieprzyzwyczajona do ciężkiej pracy, szuka łatwiejszych form zarobkowania i zostaje damą do towarzystwa, a później luksusową prostytutką. Szybko dochodzi jednak do wniosku, że dzięki urodzie i sprawności fizycznej większy sukces odniesie jako tancerka egzotyczna. Tak rodzi się Mata Hari.
Pełne wargi, wilgotne oczy
Zmienia nie tylko nazwisko, ale także tożsamość. Wszystkim opowiada, że pochodzi z Indii, jest córką bramina i tancerki ze świątyni. Matka miała jakoby umrzeć podczas porodu. Ze świątyni została porwana przez oficera, z którym miała dwoje dzieci. Partner okazał się sadystą, a dzieci zamordował nafaszerowany narkotykami służący, którego Mata zabiła nożem.
Słuchacze wierzyli tym opowieściom. Potwierdzał je egzotyczny wygląd tancerki. „Ciemnowłosa, o gorącej krwi. Smagła cera, pełne wargi i wilgotne oczy przywodzą na myśl dalekie kraje, palące słońce i tropikalne deszcze” –opisywała jedna z francuskich gazet.
Choreografia jej występów jest znakomicie przygotowana. Mata Hari wkracza na scenę w blasku świec. Powoli zdejmuje elementy garderoby, pozostając na końcu tylko w bransoletach, dekorowanym staniku oraz drogocennych ozdobach we włosach.
Słabość do munduru
Mata Hari szybko zdobywa popularność. Występuje w największych salach widowiskowych (m.in. mediolańskiej La Scali), a jej taniec jest inspiracją dla wielu innych artystek estradowych.
Od bogatych wielbicieli otrzymuje klejnoty, futra i luksusowe meble. Mężczyźni biją się o jej względy, a ona nie odmawia. Szczególnymi łaskami darzy wojskowych. Jej słabość do mundurów staje się powszechnie znana. Oczywiście sprzedaje wdzięki za odpowiednią opłatą. Wśród jej wpływowych i bogatych kochanków są m.in. francuski ambasador w Berlinie i szef kontrwywiadu niemieckiego.
Życie Maty Hari zmienia wybuch I wojny światowej. Dramatyczne wieści z frontu sprawiają, że Francuzi nie mają ochoty na zabawę i podziwianie egzotycznych tańców.
Dlaczego musiała umrzeć?
Gwiazda wraca do Amsterdamu. Mieszka w pałacyku, który kupuje jej jeden z bogatych wielbicieli, ale bardzo się nudzi. Nic dziwnego, że z radością przyjmuje ofertę przystojnego niemieckiego oficera wywiadu, proponującego tancerce zdobywanie tajnych informacji. Oczywiście nie za darmo, ponoć obiecuje jej 20 tys. franków.
Jednak Mata Hari nie jest typem konspiratorki. Swoje usługi proponuje także wywiadowi francuskiemu. Jej oferta spotyka się z entuzjazmem i piękność wyrusza z tajną misją do okupowanej przez Niemców Belgii.
Niedługo później Mata Hari trafia jednak do francuskiego aresztu z zarzutem szpiegostwa na rzecz Niemiec. Kobieta je odrzuca, tłumacząc, że przyjmowała pieniądze, ale za usługi seksualne, a tak naprawdę pracuje dla Francji.
Nie przekonało to sądu, który w czasie błyskawicznego procesu uznał Matę Hari za winną i skazał na karę śmierci.
Dlaczego słynna tancerka musiała umrzeć? Historycy wciąż szukają odpowiedzi na to pytanie. Większość sugeruje, że kobieta stała się „kozłem ofiarnym” dla potrzebującego spektakularnego sukcesu francuskiego kontrwywiadu. Śmierć Maty Hari była efektem gry agentów, sfabrykowanych dowodów, a być może także zemstą zranionego kochanka, niemieckiego attache wojskowego w Madrycie.
Tekst: Rafał Natorski
(raf/sr), kobieta.wp.pl