Pastylka młodości opóźnia efekty starzenia o 48 procent!
Nie wierzysz w istnienie eliksiru młodości? Kiedy straciliśmy już nadzieję na wynalezienie tego magicznego specyfiku, na rynku pojawia się pigułka, która bliska jest ideałowi. Opóźnia proces starzenia o 48 procent. Jest przystępna cenowo i wystarczy brać ją codziennie, by zauważyć efekty.
24.12.2012 | aktual.: 23.05.2018 14:03
Nie wierzysz w istnienie eliksiru młodości? Kiedy straciliśmy już nadzieję na wynalezienie tego magicznego specyfiku, na rynku pojawia się pigułka, która bliska jest ideałowi. Opóźnia proces starzenia o 48 procent. Jest przystępna cenowo (za miesięczną kurację zapłacimy około 75 złotych) i wystarczy brać ją codziennie, by zauważyć efekty.
Kobiety, które pragną na dłużej zachować młodość, mogą zapomnieć o długotrwałych i kosztownych zabiegach kosmetycznych.
Nową tabletką młodości - Imedeen’s Time Perfection zachwycają się najbardziej znane gwiazdy, m.in. Naomi Campbell, Helena Christensen, Jessica Biel czy Danii Minogue. Można im wierzyć na słowo, bowiem przeprowadzone w Brazylii badanie udowadnia skuteczność tego suplementu.
Jego autor, dermatolog i kosmetolog, dr Adilson Costa, kierownik Wydziału Dermatologii na Papieskim Katolickim Uniwersytecie Campinas (Dermatology Department, Pontifical Catholic University of Campinas) w Sao Paulo, przeanalizował przypadki kobiet pomiędzy 35. a 60. rokiem życia, które w ciągu dwunastu miesięcy codziennie zażywały pigułkę. Okazało się, że aż o 30 procent zredukowała u nich zmarszczki. Ich skóra była też bardziej gładka.
Jaki jest sekret niezwykłego działania pigułki Imedeen’s Time Perfection? Receptura zaskakuje swoją zwyczajnością. Preparat bogaty jest w witaminę C (będącą jednym z najlepszych przeciwutleniaczy), cynk i uzyskiwany ze skórki pomidora likopen.
Badania nad tym ostatnim składnikiem jakiś czas temu prowadziła firma L’Oreal. Odkryto wtedy jego odmładzające właściwości.
Lista fanek nowej pastylki się wydłuża. Używa jej na przykład aktorka Jessica Biel, słynąca ze swojej promiennej cery. „Skóra jest odbiciem zdrowia wewnętrznego, dlatego staram się dobrze odżywiać, dużo pić i regularnie ćwiczyć” - powiedziała w wywiadzie dla Yahoo. „Dodatkowo, raz w miesiącu chodzę na maskę i masaż twarzy, a także biorę suplement diety Imedeen” - dodała.
Naomi Campbell również zachwala dobroczynne właściwości suplementu. Na łamach „The Daily Mail” przyznała, że piękny wygląd skóry zawdzięcza stosowaniu Creme de la Mer (jego 30-mililitrowy słoiczek kosztuje ok. 500 złotych, ale specjaliści zgodnie przyznają, że przynosi niesamowite efekty) i właśnie tabletce witaminowej Imedeen.
Produkującej ją firmie jeszcze bardziej zaufała duńska modelka - Helena Christensen, bo poza codzienną pastylką młodości, stosuje także tabletkę optymalizującą efekt opalania (Imedeen’s Tan Optimiser). Ta również zalicza się do serii opóźniającej proces starzenia i pomaga chronić skórę przed szkodami wyrządzanymi przez słońce.
„Szybko się opalam i chcę jak najdłużej utrzymać brązowy kolor skóry” - powiedziała w wywiadzie dla "The Daily Mail". "Imedeen’s Tan Optimiser to bardzo zdrowy wybór”.
Brzmi to bardziej jak slogan reklamowy niż szczere wyznanie. Jednak, na szczęście dla producenta magicznej pigułki, jej właściwości odmładzające potwierdziły niezależne badania.
Tabletki Imedeen’s Time Perfection dostępne są także w Polsce. Najłatwiej znaleźć je w aptekach i drogeriach internetowych. Opakowanie zawierające 120 pastylek kosztuje ok. 300 zł.
Na podst. "The Daily Mail" Izabela O’Sullivan/ (ios)/(kg), kobieta.wp.pl
POLECAMY:
* Jak pozbyć się wystającego brzuszka?*