Paweł był świadkiem próby gwałtu w centrum Warszawy. Nikt nie zareagował

Paweł Dąbrowa był świadkiem próby gwałtu w centrum Warszawy. Oprócz niego nikt nie zareagował. - Nikt nie pomógł dziewczynie, która była molestowana w miejscu publicznym. Płakała i wołała o pomoc - mówi Paweł. Potem już nawet nie miała siły krzyczeć. To nim wstrząsnęło i zmobilizowało do działania.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Katarzyna Gruszczyńska

- Wszyscy świadkowie przeszli obojętnie. Jedynie ja zareagowałem. Dzięki temu napastnik uciekł, a dziewczyna została uratowana – opowiada. Dlatego Paweł zainicował kampanię społeczną pod hasłem „Możesz to zmienić”. Chce przełamać społeczną apatię. Kampania ma celu zachęcenie mieszkańców dużych miast do reagowania w sytuacji, gdy są świadkami napadu lub gwałtu.

Jak przekonują eksperci z kampanii "Możesz to zmienić", każdy może coś zrobić. Nie trzeba wykazać się nadzwyczajną odwagą czy używać siły.
- Wystarczy, nawet stojąc w oddali, zadzwonić na policję, straż miejską lub poprosić kogoś innego o pomoc. Jest wiele sposobów. Może pomóc nastolatka, osoba starsza czy silny mężczyzna. Każdy może coś zrobić. Każdy powinien coś zrobić - mówi Anna Bielecka, koordynator kampanii społecznej „Możesz to zmienić”.
Przypadek Pawła i ofiary, której pomógł, nie jest odosobniony. Niedawno, na jednej z ulic Gorzowa, dwóch mężczyzn podbiegło do 20-latki i wyrwało jej telefon komórkowy. Dziewczyna wołała o pomoc, ale żaden z przechodniów nie zareagował.
Świadkowie, widząc napad, powinni zareagować, pomóc ofierze. Jednak często przechodzą obojętnie. Nie robią nic. Pomimo płaczu, krzyku czy wyraźnego wołania o pomoc. Tu rodzi się problem, ponieważ powstaje zjawisko przyzwolenia społecznego, które ułatwia napastnikom atakowanie kolejnych ofiar.

Wśród ambasadorów fundacji "Możesz to zmienić" są m.in. Urszula Dudziak, Mela Koteluk i Marika. Dodajmy, że kampania otrzymała tytuł Kampanii Społecznej Roku. Młodzi ludzie, którzy działają w fundacji, zachęcają, żeby się przyłączyć. Dlaczego? - Bo dobro oddane wraca do nas ze zdwojoną siłą - przyznają.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Rozwiedli się rok temu. Wciąż utrzymują ze sobą kontakt
Rozwiedli się rok temu. Wciąż utrzymują ze sobą kontakt
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Ewa Skibińska o walce z alkoholizmem. "Byłam pijana w pracy"
Ewa Skibińska o walce z alkoholizmem. "Byłam pijana w pracy"
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat
Został ekshumowany. Żona zabrała głos po decyzji rodziny
Został ekshumowany. Żona zabrała głos po decyzji rodziny
Jadwiga Barańska zmarła rok temu. "Odeszła z pogodą na twarzy"
Jadwiga Barańska zmarła rok temu. "Odeszła z pogodą na twarzy"
Jedna z najzdrowszych ryb. Jedz przynajmniej dwa razy w tygodniu
Jedna z najzdrowszych ryb. Jedz przynajmniej dwa razy w tygodniu
Jest ginekolożką. Mówi, jak reaguje na owłosienie pacjentek
Jest ginekolożką. Mówi, jak reaguje na owłosienie pacjentek
Rządzi popkulturą od lat. Dziś trudno wyliczyć jej wartość
Rządzi popkulturą od lat. Dziś trudno wyliczyć jej wartość
Był gwiazdą polskich seriali. Dziś nie ma stałego adresu
Był gwiazdą polskich seriali. Dziś nie ma stałego adresu
Tak wystroiła się do parku. Kiedyś to było szczytem kiczu
Tak wystroiła się do parku. Kiedyś to było szczytem kiczu