Nowo narodzone dzieci gwiazd stały się w ostatnich latach jednym z najbardziej pożądanych celów fotografów. Słynne bobasy pojawiają się okładkach poczytnych magazynów, a ich rodzice potrafią wynegocjować ogromne kwoty za zgodę na sesję. Gazety płacą miliony, ponieważ takie zdjęcia zapewniają znaczący wzrost sprzedaży. Kto zarobił najwięcej na pokazaniu pociechy?
Nowo narodzone dzieci gwiazd stały się w ostatnich latach jednym z najbardziej pożądanych celów fotografów. Słynne bobasy pojawiają się okładkach poczytnych magazynów, a ich rodzice potrafią wynegocjować ogromne kwoty za zgodę na sesję. Gazety płacą miliony, ponieważ takie zdjęcia zapewniają znaczący wzrost sprzedaży. Kto zarobił najwięcej na pokazaniu pociechy?
Miliony Brangeliny
Na czele listy „najdroższych dzieci” od wielu lat królują pociechy Angeliny Jolie i Brada Pitta, którzy potrafią wynegocjować kosmiczne stawki za pojawianie się maluchów na okładce. Za zdjęcia miesięcznej Shiloh magazyn „People” zapłacił w 2006 roku 4 mln dolarów, natomiast „Hello!” – 3,5 mln. Rekord padł jednak dwa lata później, gdy w „People” ukazały się fotografie bliźniąt urodzonych przez Angelinę. Gazeta stoczyła zaciętą walkę z konkurentami o publikację zdjęć Vivienne i Knoxa. Ostatecznie wynegocjowano kwotę 8 mln dolarów! Gwiazdorska para zwana Brangeliną jest znana z działalności społecznej i postanowiła przekazać pieniądze organizacjom zajmującym się pomocą ubogim mieszkańcom Azji i Afryki.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl
Podwójna stawka
Jennifer Lopez jest znana z talentu biznesowego. Potrafi zarabiać nawet na dzieciach. Dobrze poinformowani twierdzą, że rozpoczęła negocjacje z magazynem „People” już kilka tygodni po potwierdzeniu ciąży. Początkowo gwiazda zażądała 3 mln dolarów za fotografię potomka na okładce. Gdy dowiedziała się o ciąży bliźniaczej, cena wzrosła dwukrotnie. Gazeta zgodziła się zapłacić i kilka miesięcy później czytelnicy „People” mogli oglądać Emmę i Maxa. „Możesz dostać Oscara i wszystkie nagrody świata, ale gdy rodzą się dzieci, wszystkie te rzeczy stają się nieistotne” – opowiadała Jennifer Lopez, która zarobiła także 2 mln dolarów za zdjęcia bliźniaków opublikowane w „OK! Magazine”.
Tom stawia warunki
Suri Cruise, córka Kate Holmes i Toma Cruise’a, od kilku lat znajduje się na czele listy najbardziej wpływowych dzieci Hollywood. Nic dziwnego, że po urodzeniu dziewczynki spodziewano się rekordowej kwoty sprzedaży „okładkowego zdjęcia”. Jednak sławni rodzice Suri, szczególnie ojciec, bardzo długo czekali na odpowiednią ofertę, stawiając warunki trudne do zrealizowania nawet przez potężne magazyny. Jakby tego było mało, w tym samym czasie urodziła się córka Angeliny Jolie i Brada Pitta. Ostatecznie fotografie Suri sprzedano za 3 mln dolarów magazynowi „People”. Jednocześnie niemowlak pojawił się w „Vanity Fair”, uwieczniony przez samą Annie Leibovitz.
Świąteczna sesja w pakiecie
Pokaźną kwotę – 3 mln dolarów - wynegocjował za pokazanie swojego nowo narodzonego synka Matthew McConaughey. Leviego, czyli owoc związku słynnego aktora z modelką Camilą Alves, mogli oglądać czytelnicy magazynu „OK!”. „Wszyscy nam mówią, że jest bardzo podobny do mnie. Chyba głównie z powodu koloru włosów oraz karnacji. Ja jednak widzę w nim Matthew, każdego dnia przypomina go coraz bardziej” – opowiadała w gazecie Camila. Umowa, którą gwiazdor podpisał z czasopismem, obejmowała również sesję zdjęciową szczęśliwej rodziny w świątecznej scenerii.
Sielanka na pokaz
Osiem lat temu na okładce magazynu „People” mogliśmy oglądać sielski obrazek szczęśliwej rodziny. Księżniczka pop, czyli Britney Spears i jej partner Kevin Federline z dumą prezentowali swojego malutkiego synka Seana Prestona. „W końcu spełniło się moje największe marzenie – zostałam mamą” – mówiła dziennikarzom piosenkarka, która za zdjęcie dziecka otrzymała 2 mln dolarów. Gwiazda opowiadała reporterom magazynu, jak bardzo podoba się jej nowe życie i jakie ma plany na pierwsze święta z synem. Jednak sielanka nie trwała długo. Jeszcze zanim gazeta trafiła do sprzedaży, Britney Spears wyrzuciła męża z domu, a później musiała toczyć walkę o Prestona.
Klapa Aguilery
Magazyn „People” przekonał również Christinę Aguilerę do pokazania światu nowonarodzonego synka Maxa Lirona Bratmana. Okładka, na której znana piosenkarka tuli do piersi niemowlaka, kosztowała amerykański magazyn 1,5 mln dolarów. „People” przebiło ofertę „OK!”, które negocjowało z Christiną już we wczesnej fazie ciąży. Oprócz pieniędzy, „People” musiało zagwarantować, że w tym samym numerze nie zostaną wydrukowane zdjęcia córeczki Nicole Richie.
Jednak mimo ogromnej promocji numeru z Aguilerą, gazeta sprzedała się bardzo słabo. Szacuje się, że z wydrukowanych dwóch milionów egzemplarzy magazynu blisko połowa trafiła na przemiał.
Doświadczenie pod kontrolą
Jedna z najseksowniejszych mam show-biznesu – Jessica Alba - także lubi występować na okładkach z dziećmi. Za zdjęcie z córeczką Honor magazyn „OK!” zapłacił aktorce 1,5 mln dolarów. Kontrakt obejmował jeszcze jedną, dodatkową sesję, która ukazała się w świątecznym numerze gazety. Dlaczego gwiazda zdecydowała się na taką promocję? „Nasza rodzina po prostu chciała kontrolować to doświadczenie. Pieniądze za zdjęcie przelaliśmy na konto Honor. Zrobi z nimi kiedyś, co zechce. To jej zdjęcie, jej narodziny i nie chcieliśmy, by widziano ją po raz pierwszy, jak wychodzimy z nią z domu” – tłumaczyła Jessica Alba.
Uduchowiony ojciec
Około miliona dolarów zarobił Ricky Martin, gdy zgodził się pokazać światu swoje pociechy – bliźniaków Valentino i Matteo. W hiszpańskojęzycznej wersji magazynu „People” piosenkarz opowiadał o szczęściu, jakim jest wychowywanie potomstwa. „Wszystko, co robią, od śmiechu po płacz, jest błogosławieństwem. Bycie ojcem jest wspaniałe! To najbardziej uduchowiony okres w moim życiu. Mam osobistą asystentkę, która mi pomaga; kogoś, kto troszczy się o mnie, kiedy ja zajmuję się nimi, ale to ja zmieniam im pieluchy, ja ich karmię, kąpię, kładę spać” – twierdził Ricky Martin, który kilka lat temu przyznał, że jest gejem.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl