Każda pora roku jest dobra, aby zacząć dbać o siebie. Wiosną to pragnienie jest szczególnie intensywne: pragniemy być szczuplejsze, ładniejsze i zdrowsze. Chcemy zrzucić zimowy tłuszczyk i pożegnać złe nawyki, których nabyłyśmy przez długie zimowe i jesienne wieczory. Detoks to usunięcie z organizmu substancji toksycznych i zrezygnowanie z tego, co nam nie służy. Podpowiadamy co zrobić, aby pozbyć się złych nawyków, kiepskich przyzwyczajeń i trujących nałogów i pięknie przywitać wiosnę.
Każda pora roku jest dobra, aby zacząć dbać o siebie. Wiosną to pragnienie jest szczególnie intensywne: pragniemy być szczuplejsze, ładniejsze i zdrowsze. Detoks to usunięcie z organizmu substancji toksycznych i zrezygnowanie z tego, co nam nie służy. Podpowiadamy, co zrobić, aby pozbyć się złych nawyków, które szkodzą pięknu i przygotować się do wiosny.
Przednówek to ciężka pora dla urody - brakuje świeżych warzyw, owoców, słońca, czyli wszystkiego, co zapewnia nam doskonały wygląd. Zanim stragany zazielenią się od nowalijek niepryskanych pestycydami, musimy czerpać z tego to, co jest dostępne. Soczewica - to bomba witaminowa, doskonała dla skóry oraz włosów i doskonały zamiennik ziemniaków. Siemię lniane, ma w sobie masę kwasów tłuszczowych omega-3, a zmiksowane i dodane do musli lub jogurtu, sprawi, że matowa skóra odzyska sprężystość i blask. Pośród mrożonek poszukaj jarmużu - to ulubione warzywo hollywoodzkich gwiazd i panaceum na wszelkie problemy z urodą.
Na podst. womenshealthmag.com (alp/mtr), kobieta.wp.pl
Wyciśnij to, co najlepsze
Inwestycją nadchodzącego sezonu powinien być sokownik. Radzimy poszukać głęboko w szafach kuchennych, schowkach spiżarnianych: być może znajdziesz tam sokowirówkę, która w latach 90-tych była na wyposażeniu każdego gospodarstwa domowego. Zacznij od tradycyjnej marchewki z jabłkiem, do której możesz dodać natkę pietruszki, cytryny lub pomarańcze. Świetny jest sok z ogórka i korzenia imbiru, a sok z buraka - to eliksir piękności. Korzyści, płynące z picia swieżowyciskanych soków zauważysz po kilku dniach - oczyści ci się cera, wyreguluje trawienie, włosy i paznokcie będą mocniejsze, a ty sama poczujesz się zdrowiej.
Moja kawa, twoja kawa
Wiele jest sposobów na detoks, czyli oczyszczanie organizmu. Jednak w większości zaleceń powtarza się jak leitmotiv stwierdzenie, aby odstawić lub ograniczyć nikotynę, kofeinę, alkohol, przetworzone cukry, utwardzacze tłuszczowe oraz produkty z dużą zawartością soli. Podobno najtrudniej jest odstawić kawę: większość z nas nie wyobraża sobie poranka bez dużej latte i południa bez americany z karmelem. Dietetycy są zgodni - w większości przypadków, to nie od kofeiny jesteśmy uzależnieni, ale od smaku kawy ze spienionym mlekiem, bitą śmietanką i innymi dodatkami. Mała czarna bez cukru, dopuszczana w jadłospisie przez mniej ortodoksyjnych dietetyków, nie sprawia już takiej frajdy smakowej. Jednak rezygnując z hojnie słodzonych mlecznych napojów kawowych, eliminujemy puste kalorie, wzdęcia i niestrawność.
Pij na zdrowie
Zwykłą wodę można zmienić w oczyszczający napój. Wystarczy zmieszać pół szklanki wrzątku, pół szklanki zimnej wody, trzy cienkie plasterki świeżego imbiru, pół łyżeczki miodu lub syropu z agawy i kilkanaście kropli soku z cytryny. Ten napój działa jak magiczna miotełka: wygania z organizmu toksyny, usprawnia działanie poszczególnych organów i sprawia, że czujesz się zdrowsza i lżejsza. Napój pity na czczo - budzi żołądek, a w ciągu dnia - tonizuje i odświeża. Amatorki "zdrowej lemoniady" przyznają, że po kilku tygodniach systematycznego picia naparu, rozjaśnia się cera i znikają skórne niespodzianki, a brzuch robi się bardziej płaski.
Olej to
Szał na olejowanie panuje już od kliku sezonów. Nakładamy olej na włosy, olejem natłuszczamy ciało, oliwką zmywamy makijaż i wcieramy ją w skórki przy paznokciach. Oliwę dodajemy do kąpieli i do samodzielnie robionego peelingu z cukru lub soli. Olej i oliwa to najlepsze, co możesz zaoferować swojemu organizmowi podczas wiosennego detoksu, wystarczy znaleźć swój ulubiony olej: konopny, z pestek dyni, z orzechów włoskich, a może z nasion lnu?
Detoks
Wiosna to czas symbolicznego odrodzenia, także w sferze libido. Wiele kobiet przyznaje się, że w okresie przednówku unika zbliżeń z partnerem, bo czuje, że ich ciało nie prezentuje się atrakcyjnie. Zimą zdarza nam się zapomnieć o depilacji, nawilżaniu skóry i systematycznym pedicure. Dbanie o ciało to ciężka praca, która przynosi efekty, jeśli poświęcimy temu czas i zainteresowanie. Ostra szczotka, lodowaty prysznic i ujędrniający balsam - to główni bohaterowie w walce o seksowne ciało. Codzienne szczotkowanie na sucho, przed prysznicem, sprawi, że cellulit zacznie znikać szybciej, niż myślisz. Zimny prysznic skierowany na piersi, uniesie je i ujędrni. A balsam z dodatkiem kofeiny lub alg morskich - wygładzi skórę.
Detoks
Wiosenne porządki to nie tylko tradycja, ale doskonały sposób, aby rozszerzyć detoks na wszelkie sfery życia. Odtrutka organizmu, powinna iść w parze z porządkami w najbliższym otoczeniu. Na początek zrób porządek na półce z kosmetykami i w swojej kosmetyczce: wyrzucaj wszystko, co przeterminowane, o podejrzanym zapachu i to, czego nie używasz, bo cię uczuliło. Nie chomikuj pudełeczek i pustych opakowań, wyrzuć do kosza suchy tusz do rzęs i przypominający pustynię Gobi puder. Pozbywanie się balastu uwalnia nas, oczyszcza i pozwala śmielej planować nowe zakupy.
Przegląd okresowy!
Do nowej, zdrowej diety, porządków dookoła, oczyszczających napojów i walki o ładniejszą cerę - dołącz przegląd generalny twojego organizmu. Zrób badania krwi, moczu, wzroku, zbadaj poziom hormonów i czy na ciele nie pojawiły się żadne plamki lub znamiona. Wykonaj cytologię, USG piersi lub mammografię. Na wiosnę musisz być nie tylko ładna, ale i zdrowa!
Na podst. womenshealthmag.com (alp/mtr), kobieta.wp.pl