5. Dłuższe, szczęśliwsze życie
Zawarta w czekoladzie teobromina jest substancją, której działanie przyrównuje się do leków antydepresyjnych. To wszystko dlatego, że pobudza mózg do produkcji endorfin, zwanych hormonami szczęścia. Dzięki nim czujemy się zrelaksowani, optymistyczni, zapominamy o chandrze. Dodatkowo obecność w czekoladzie cukru i tłuszczów pobudza wydzielanie naturalnych opioidów, które dla mózgu tłumaczą się na jedno doznanie: przyjemność. Druga strona medalu jest nieco ciemniejsza - substancje pobudzające nasz mózg do pozytywnych reakcji mają działanie uzależniające i faktycznie mogą powodować pewien stopień nałogu w stosunku do tabliczek w sreberku. Wracając jednak do dobrych wieści, badania wskazują, że ci, którzy spożywają czekoladowe specjały, żyją średnio rok dłużej od tych, co wzbraniają się przed nimi.