Anna Guzik
Jakiś czas temu dementowała plotki, jakoby swoją figurę zawdzięczała ćwiczeniom z Ewą Chodakowską. Jednak to nie słynna trenerka jest autorką przemiany Anny Guzik z sympatycznej pulchnej aktorki w szczupłą kobietę świadomą swojego ciała. Pytanie jak schudła Guzik nie jest kluczowe.
O wiele ważniejsze jest poznanie jej sposobu na to, by uniknąć efektu jo jo, co aktorce udaje się już od kilku lat. Jeśli ktoś liczy na poznanie wielkiej tajemnicy w stylu "siedzę na kanapie i piję cudowną herbatkę", będzie zawiedziony. Aktorka utrzymuje linię dzięki dwóm rzeczom: zdrowemu odżywianiu i aktywności fizycznej. Tylko tyle i aż tyle.
Guzik jakiś czas temu zgodziła się na reklamowanie diet w proszku, przez co wiele osób posądza ją o to, że schudła właśnie w ten sposób. Poruszenie wywołało też jej "wyznanie" dla Super Expressu, w którym stwierdziła, że pozbyła się zbędnych kilogramów, ponieważ zaczęła jeść kaszę. Jeśli ktoś rzeczywiście wierzy, że siedzenie w fotelu i zjadanie kolejnego talerza kaszy pozwoli mu schudnąć, jest w dużym błędzie. I Guzik wielokrotnie o tym mówiła: zdrowe odżywienia, brak jedzenia przed snem oraz ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Aktorka twierdzi, że najlepszy jest sport na świeżym powietrzu. Ona sama wybiera bieganie i jazdę na rolkach. Zimą chodzi na siłownię i fitness. Efekt? Więcej wiary w siebie i szczupła figura.