8. Jestem mężczyzną!
- I dlatego oglądał się za każdą dziewczyną na ulicy, taksował wzrokiem każdą kobietę, potrafił puścić oko do kobiety w ciąży, a flirty z urzędniczkami traktował jak przyjemne hobby – opisuje swój były związek 34-letnia Magda. – Trafił mi się facet z wybujałym testosteronem – tłumaczyłam sobie do chwili, kiedy sąsiadka poprosiła, żebym porozmawiała z mężem na temat jego ręki na jej pośladku, zanim zrobi to jej chłopak. – To biologicznie uwarunkowane – twierdzą psychologowie. - Mężczyźni patrzą na kobiety i nie ma się czemu dziwić, ale w związku są pewne granice, zarówno ustalone przez partnerów, jak i społeczne zasady.