Picie Rooibosa chroni przed rakiem...
Nie jest to hasło reklamowe producenta herbaty, lecz wnioski Amerykańskiej Rady Botanicznej, wysnute na podstawie badań przeprowadzonych w 2003 roku.
Jak się okazuje, Rooibos zawiera aż jedenaście polifenoli, z których niektóre są bardzo silnymi przeciwutleniaczami - na tyle silnymi, że są w stanie zneutralizować większość wolnych rodników, zanim te zdążą zaszkodzić komórkom. Amerykańscy uczeni wskazali, że flawonoidy czerwonokrzewu są szczególnie skuteczne w przypadku raka jelita, piersi, skóry oraz trzustki. Ale to nie wszystko! Częste picie Rooibosu przyczynia się do obniżenia nadciśnienia tętniczego, dlatego też herbata polecana jest osobom cierpiącym na tę dolegliwość. Badania pakistańskich uczonych opublikowane na łamach pisma medycznego "European Journal of Clinical Nutrition" wykazały z kolei, że jeden ze składników herbaty o nazwie chryseriol pomaga w leczeniu schorzeń układu oddechowego, takich jak astma czy bronchit.