Kosmetyki na bazie parafiny (olejów mineralnych)
Balsamy do ust, kremy do twarzy czy dłoni z przeznaczeniem "na zimę" często wykonywane są na bazie albo z dodatkiem parafiny, zwanej także olejem mineralnym. Ma ona właściwości natłuszczające, nie przenika do wnętrza skóry, ale zatrzymuje się na jej powierzchni tworząc tzw. film, który ma spowodować, że woda ze skóry "nie ucieknie".
Problem polega jednak na tym, że oleje mineralne, w związku z tym, że nie przenikają do wnętrza skóry, nie nawilżają jej. Jeśli więc jest ona sucha (co bardzo często zdarza się zimą), stosowanie kosmetyków na bazie parafiny może o tyle pogorszyć sprawę, że skoro skóra na powierzchni jest "tłusta", nie widzimy potrzeby dodatkowego nawilżania jej.
Zimą, zamiast kosmetyków z parafiną (uwaga, na etykietach występuje pod wieloma nazwami, m.in. paraffinum liquid, paraffin, syntetic wax, mineral oil, vaseline pertolatum), wybieraj raczej kremy z ceramidami, lipidami lub naturalnymi olejami: jojoba, migdałowym, arganowym.