Zmarznij!
Zima to świetny czas, aby spalić więcej kalorii. Niskie temperatury aktywują do wydajniejszej pracy brązową tkankę tłuszczową, której zadaniem jest wówczas zużywanie nadprogramowej energii, aby cię ogrzać. Choć w organizmie dorosłego człowieka jest jej wraz z wiekiem coraz mniej, możesz pobudzić jej zdolności zwiększania twojej przemiany materii, lepszego metabolizowania tłuszczu, który zjadasz i co ważne zmniejszenia tego już istniejącego. Pamiętaj, że większość twojego tłuszczu gromadzi się w białej tkance tłuszczowej, która choć potrzebna do magazynowania energii i produkcji hormonów, w nadmiarze może zmniejszać twoje szanse na schudnięcie, a przy okazji tworzyć kolejne niechciane oponki wokół brzucha czy ud. Dlatego, jeśli chcesz spalać kalorie efektywniej, musisz zwiększyć ilość brunatnych komórek tłuszczowych w swoim ciele. To da ci nie tylko regularna aktywność fizyczna, ale zimne powietrze czy „lodowaty” prysznic o poranku. Nie unikaj mroźnych spacerów i nie podkręcaj grzejników w pracy, a będziesz w stanie spalić w ciągu doby, nawet o 50% kalorii więcej niż zwykle.