Kup nową bieliznę
Proste, prawda? Cała sztuczka polega jednak na tym, aby tym razem nie chować jej na dno szafy. Podejrzewamy, że możesz to zrobić, jeśli jesteś zwolenniczką spania w wygodnych t-shirtach. Rzeczywiście, one zapewniają komfort, ale nie mają wiele wspólnego z pociągającym, seksownym wyglądem. I nawet jeśli twój mężczyzna nie ma nic przeciwko temu, uwierz nam - jeśli kupisz czarną, koronkową bieliznę i wejdziesz w niej wieczorem do kuchni, nie ma szans, żeby tego nie zauważył.
Kiedy już zacznie oniemiały na ciebie patrzeć, możesz niewinnie zapytać, o co chodzi. Na pytanie o bieliznę zdziwiona odpowiedz: "Mam ją już jakiś czas, nie zauważyłeś?" Jedyna sytuacja, kiedy sposób "na nową bieliznę" nie zadziała, jest wtedy, gdy zakładasz ją, błyskawicznie przemykasz do łóżka i naciągasz kołdrę pod szyję.