Obejrzyjcie scenę erotyczną
Zaznaczamy: erotyczną, a nie pornograficzną. To różnica, bo ta druga może być zbyt "ciężka" i romantyczny nastrój uleci szybciej, niż się pojawił. Warto poszukać "normalnego" filmu, w którym zbliżenia między bohaterami pokazane są zmysłowo i ze smakiem.
Gwarantujemy, że jeśli będziecie leżeć na kanapie z kieliszkiem dobrego wina i obejrzycie scenę, po której ty nagle stracisz ochotę na śledzenie akcji na ekranie na rzecz tego, co może wydarzyć się w waszej sypialni, on nie będzie protestował. Jedna uwaga: polecamy oglądanie takich filmów w domu. Kino jest może dobrym sposobem na randkę, ale zanim film się skończy, a wy dotrzecie do domu, żadne z was nie będzie już pamiętało gorącej atmosfery, jaka powstała w czasie oglądania sceny.