TO TYLKO DEPRESJA
Amy nie skończyła dwunastu lat, gdy powiedziała: Życie jest takie dołujące! W dość młodym wieku przepisano jej leki antydepresyjne. Któregoś dnia przybiegła do mamy z nowiną, że odkryła świetną dietę odchudzającą - wystarczy wymiotować. Janis nie przejęła się tym. Uważała słowa Amy za niegroźne. Dziewczyna wcześnie odkryła też marihuanę, natomiast za piercing w nosie wyrzucono ją ze szkoły teatralnej Sylvia Young Theatre School. Drugim powodem zamknięcia przed nią drzwi placówki, było jej złe podejście do nauki. Ale to właśnie na deskach szkolnej sceny Mitch docenił jej talent.
- Poszedłem na jej występ i myślałem, że jedynie zagra w sztuce - wspominał. - Tymczasem ona wyszła na scenę i zaczęła śpiewać. Nie mogłem w to uwierzyć. Nie miałem pojęcia, że potrafi robić to tak dobrze – dodał.
W wieku 14 lat Amy kupiła sobie gitarę. Całymi dniami popalała marihuanę i tworzyła muzykę. Zanim skończyła 15 lat, na jej plecach pojawił się tatuaż przedstawiający Betty Boo. Na pytanie, jak zareagowali rodzice, odpowiedziała: Moi rodzice szybko zorientowali się, że i tak zrobię, co tylko będę chciała. A tego właśnie chciałam. Przez następne kilka lat dorzuciła do niego kolejnych 12 malunków. Niektóre odciągały wzrok od blizn po cięciach. Te wyglądały dość blado w porównaniu z bliznami jej ukochanego Blake’a. Nie dawała sobie mówić, że jest buntowniczą nastolatką. Uważała, że pewne zachowania to rezultat jej depresji.