Angelina Jolie sprawiła przykrość synowi. Chodzi o Brada Pitta

Angelina Jolie niedawno doszła do porozumienia z byłym mężem, Bradem Pittem. Zanim jednak to się stało, miała nastawić przeciwko niemu dzieci. Jednemu powiedziała coś naprawdę przykrego.

15 marca 2007 roku Angelina Jolie adoptowała 3-letniego chłopca z Wietnamu o imieniu Pax Thien. Chłopiec został porzucony po porodzie w lokalnym szpitalu, skąd trafił do sierocińca. Nowa mama miała wtedy już trójkę dzieci, dwoje adoptowanych: Madoxa i Zaharę, oraz biologiczną córkę Shiloh.

Później do tej gromadki dołączyły bliźnięta. I kiedy wydawało się, że rodzina Jolie-Pitt nie może mieć się lepiej, Angelina i Brad się rozstali. Walka między aktorami była brutalna – zaczęło się od oskarżeń o stosowanie przemocy wobec dzieci przez Pitta. Później on przekonywał, że Jolie naciąga go na alimenty. Teraz na jaw wychodzi coś jeszcze.

Jak donosi "Daily Mail" i "US Weekly", Angelina powiedziała Paxowi Thienowi, że Brad nie chciał go adoptować. Wbrew woli partnera miała rozpocząć odpowiednie procedury, a on robił wszystko, by je powstrzymać. Koniec końców, doszło do adopcji – aktorka wywiozła chłopca z Wietnamu. Po tej informacji 15-latek podobno niespecjalnie dąży do kontaktów z ojcem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl