Anna Wendzikowksa
Jeszcze jedno pytanie, które zawsze zadaję. Opisz proszę swój ideał mężczyzny.
Bystry umysł połączony z poczuciem humoru to podstawa. Lubię intelektualistów, którzy się orientują w literaturze, poezji, lubią chodzić do opery. Lubię mężczyzn, którzy uprawiają sport, np. kitesurfing, nurkowanie i lubią podróże, bo ja też je lubię. Mężczyzna musi mieć pasję. Najlepiej, aby jego praca była pasjonująca. Na pewno musi być trochę wrażliwy, mieć dobre serce. Przechodząc do wyglądu: wysoki, bardziej brunet niż blondyn. Ale różnie z tym bywa (śmiech). Rodzinny, ważne też, żeby miał przyjaciół. Dobrze, żeby był indywidualistą, ale jednak, by najważniejsza dla niego była rodzina.
Znalazłaś już takiego?
Nie ma ideałów (śmiech). Trzeba czasem pójść na pewien kompromis.
Już raz spełniłaś swoje marzenie o białej sukni. Czy myślałaś o tym, by ponownie wyjść za mąż?
Odpowiem, że nie wiem. A ta odpowiedź, znaczy, że nie marzę o tym, ale też nie upieram się, że nie. Gdyby tej drugiej stronie na tym zależało, to pewnie bym uległa. Na pewno bardzo chciałabym mieć dziecko i to jest ten moment, że dość często o tym myślę. Ale ślub nie jest mi do niczego potrzebny.
Rozmawiał: Łukasz Kędzior/Eksmagazyn.pl