Anna Mucha twierdzi, że jej sesja w Playboyu była najlepsza. Sprawdzamy czy ma rację

Podczas pokazu duetu Paprocki i Brzozowski aktorka udzieliła wywiadu magazynowi „Party”. – Przede wszystkim powinniśmy sobie zadać pytanie, kto robił te zdjęcia i w jakich warunkach pracował – odpowiedziała aktorka, zapytana o opinię na temat najnowszej okładki Playboya. – Te zdjęcia są bowiem wyjątkowo niedobre. Moim zdaniem, a nie mam zamiaru tutaj być skromna, Playboy skończył się na mojej sesji. Dziękuję bardzo. Kto ma ten numer, ten wie, o czym mówię.

Sprawdziliśmy, jak wyglądały inne okładki Playboya i czy rzeczywiście zdjęcia Muchy są najlepsze. Prezentujemy nasz wybór najciekawszych okładek magazynu.

Edyta Olszówka, maj 2000

Kora, kwiecień 1999

Shazza, marzec 2000

Edyta Górniak, kwiecień 1998

Joanna Brodzik, październik 1999