Blisko ludziAnna Wendzikowska broniła się jak lwica. Udało jej się uniknąć wysokiego mandatu

Anna Wendzikowska broniła się jak lwica. Udało jej się uniknąć wysokiego mandatu

Anna Wendzikowska miła ostatnio przygodę ze stróżami prawa. Kiedy policjant chciał ją ukarać mandatem, postanowiła się bronić, bo uważała, że została niesłusznie osądzona. Jakie wykroczenie popełniła gwiazda TVN?

Anna Wendzikowska uniknęła wysokiego mandatu
Anna Wendzikowska uniknęła wysokiego mandatu
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Anna Podlaska

22.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anna Wendzikowska jest znaną polską dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Ma również wykształcenie aktorskie. Prywatnie celebrytka jest mamą dwóch dziewczynek, 5-letniej Kornelii i 12-letniej Antoniny. Córeczki pochodzą z dwóch związków dziennikarki, z Janem Bazylem i Patrykiem Ignaczakiem.

Anna Wendzikowska przyłapana na randce z nieznajomym

Ostatnio prezenterka została sfotografowana przez fotoreporterów podczas randki, w jednej z warszawskich restauracji. Kiedy w mediach społecznościowych zapytano Annę Wendzikowską, czy spotkała nową miłość, zasugerowała, że skupia się teraz na sobie. Oprócz działalności w mediach, dziennikarka rozwija również firmę odzieżową.

Piętrzące się obowiązki sprawiają, że czasami odbija się to na codzienności. Ostatnio w rozmowie z serwisem "Fakt" Anna Wendzikowska przyznała, że została ukarana mandatem. Groziło jej 500 złotych i kilka punktów karnych, jednak po negocjacjach z policjantami i walce o swoje, ostatecznie musi zapłacić 100 złotych i straci jeden punkt.

Anna Wendzikowska ukarana mandatem

"Zagapiłam się i źle skręciłam. Patrol jednak sugerował na początku, że przejechałam na czerwonym. Groziło mi 500 zł kary i kilka punktów. Powiedziałam, że nie przyjmuję mandatu, policjant sprawdził nagranie i rzeczywiście nie przejechałam na czerwonym świetle. Niestety, z lewego pasa skręciłam w prawo, no i skończyło się na 100-złotowym mandacie i jednym punkcie karnym" - powiedziała w rozmowie z "Faktem" Anna Wendzikowska. 

Jak widać, wejście w dyskusję opłaciło się tym razem. Zawsze jednak trzeba pamiętać, że to bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze. Jadąc autem, należy skupiać uwagę tylko i wyłącznie na drodze.

Anna Wendzikowska
Anna Wendzikowska© ONS.pl
Komentarze (46)