Niszczą ciało, żeby ukoić nerwy
Różne są powody, dla których ludzie mają potrzebę, żeby zadawać sobie ból. Najczęściej biorą się z problemów emocjonalnych, urazów doznanych w dzieciństwie: bicia, poniżania, zaniedbywania, molestowania. Samookaleczają się też dorośli, których rodzice kochali za bardzo, byli zaborczy, nadopiekuńczy, czy narzucali chore ambicje. Powodem może być również brak rodziców, bo nie żyją, rozwiedli się, albo zaniedbali dziecko, które wychowywało się w domu dziecka. Autoagresja działa jak narkotyk. Osoby samookaleczające się najczęściej nie czują bólu w trakcie tej czynności, bo we krwi pojawia się endorfina, która eliminuje go niemal całkowicie, jednocześnie poprawia samopoczucie, znosi napięcie.